Przedsiębiorca utraci nielegalnie uzyskany majątek

Sejmowa podkomisja nadzwyczajna powołana przez Komisję Sprawiedliwości i Spraw Człowieka przyjęła nowelizację ustawy kodeks karny oraz szeregu innych ustaw, których celem jest m.in. wprowadzenie do polskiego prawa karnego materialnego, procesowego i wykonawczego zmian służących pozbawianiu sprawców przestępstw korzyści osiągniętych z popełnienia czynów zabronionych.

Cześć przyjętych przepisów dotyczy bezpośrednio funkcjonowania przedsiębiorców. Podkomisja przyjęła m.in. nowy art. 44a § 2 kk, który da możliwość, w określonych przypadkach, orzeczenia przepadku, niestanowiącego własności sprawcy, przedsiębiorstwa osoby fizycznej jeżeli służyło ono do popełnienia przestępstwa. Projektodawca odstąpił na etapie konsultacji projektu, m.in. pod wpływem apeli przedsiębiorców, z objęcia tą regulacją także przedsiębiorców-osób prawnych.

W sprawozdaniu podkomisji znalazło się także rozwiązanie umożliwiające wprowadzenie do przedsiębiorstwa (tym razem także osoby prawnej) zarządcy przymusowego, którego zadaniem byłaby przede wszystkim ścisła współpraca z organami ścigania w trakcie toczącego się postępowania. Podkomisja nie uwzględniła propozycji zgłaszanej przez Konfederację Lewiatan, aby na etapie postępowania przygotowawczego sąd nie zatwierdzał postanowienia prokuratora o ustanowieniu zarządcy, ale aby na wniosek prokuratora takie postanowienie wydawał.

Należy zwrócić uwagę, że podkomisja przyjęła rządową propozycje przepisu przejściowego (art. 24), który umożliwi stosowanie części nowych surowszych regulacji karnych i karno – skarbowych w sprawach dotyczących czynów popełnionych przed wejściem w życie omawianej nowelizacji, wyłączając wprost stosowanie zasady art. 4 § 1 kk („Jeżeli w czasie orzekania obowiązuje ustawa inna niż w czasie popełnienia przestępstwa, stosuje się ustawę nową, jednakże należy stosować ustawę obowiązującą poprzednio, jeżeli jest względniejsza dla sprawcy”).

Podkomisja przyjęła bardzo krótkie, jak na skalę zmian i doniosłość materii – 14 dniowe vacatio legis.