Wysokie pozapłacowe koszty pracy, wysokie podatki oraz nadmiar obowiązków biurokratycznych – to przeszkody uznawane za najbardziej szkodliwe w prowadzeniu firm w Polsce. Takie wnioski płyną z badania przeprowadzonego przez Maison & Partners na zlecenie Związku Przedsiębiorców i Pracodawców.
Należy podkreślić, iż badanie od tego pomiaru realizowane jest na innej bazie przedsiębiorców (wcześniej baza ZPP, obecnie – Ogólnopolski Panel Badawczy Ariadna). Struktura próby pod względem wielkości badanych firm w tym pomiarze i poprzednich nie różni się, ale dużej zmianie uległa struktura demograficzna respondentów. Zmiana ta może być w dużej mierze efektem modyfikacji metodologicznej, a nie faktycznych różnic w percepcji barier na przestrzeni ostatnich lat wśród polskich przedsiębiorców.
Związek Przedsiębiorców i Pracodawców (ZPP) po raz kolejny zapytał przedsiębiorców sektora MSP o największe ich zdaniem przeszkody w prowadzeniu działalności gospodarczej w Polsce. W katalogu największych barier znalazły się kolejno:
Maison & Partners dla Związku Przedsiębiorców i Pracodawców, styczeń 2019, N: 733, badanie przeprowadzone wśród reprezentatywnej po względem ilości zatrudnianych pracowników, próby firm sektora MSP (do 250 zatrudnionych).
Najważniejsze bariery stanowią większy problem dla mikroprzedsiębiorstw niż firm, które zatrudniają więcej pracowników, a także dla przedsiębiorstw z sektora usługowego niż handlu i produkcji.
Przedsiębiorcy, uszeregowali powyższe bariery, wskazując na te, które ich zdaniem sprawiają najwięcej trudności w prowadzeniu firmy. Na liście TOP2 barier kolejno znalazły się: wysokie podatki (57%) oraz koszty pracy (52%).
Zgodnie z zaprezentowanymi danymi, 88% badanych uznaje niejasne przepisy prawne za zdecydowanie istotną barierę dla rozwoju przedsiębiorstw w Polsce. Kolejno, w tym zakresie, za równie szkodliwy czynnik uznaje się wymogi administracyjne (87% badanych) oraz brak środków finansowych (86% badanych).
– Musi martwić, że katalog barier w prowadzeniu działalności, które przedsiębiorcy uznają za najbardziej uciążliwe, w zasadzie nie ulega zmianie – twierdzi Cezary Kaźmierczak, prezes ZPP. – Cały czas system podatkowy, koszty pracy, biurokracja i skomplikowane, niestabilne otoczenie regulacyjne są czynnikami, które są dla firm najbardziej dokuczliwe. A musimy pamiętać, że mikroprzedsiębiorcy odczuwają te problemy znacznie intensywniej, niż większe podmioty. W każdym z tych tematów opublikowaliśmy już niezliczone raporty i stanowiska – widzimy pewne zmiany w dobrym kierunku, ale to wciąż za mało i za wolno.
64% osób zapytanych o najważniejsze powody niezatrudniania większej liczby pracowników w małych i średnich firmach, wskazało na brak środków finansowych (np. zbyt duże koszty zatrudnienia pracownika).
Zbyt niskie zyski spowodowane brakiem środków finansowych stanowią także główną przeszkodę, aby małe lub średnie firmy inwestowały swój kapitał. Twierdzi tak 48% ankietowanych.
Brak środków finansowych jest również postrzegany jako największa przeszkoda na starcie – niemal połowa przedsiębiorców (47%) uważa, że brak pieniędzy stanowi główną barierę rozpoczęcia własnej działalności przez Polaków.
W związku z tym, że wyżej wymieniony brak środków finansowych uważany jest przez przedsiębiorców za największą przeszkodę przed rozpoczęciem własnej działalności gospodarczej, to właśnie pomoc finansowa ze strony państwa według przedsiębiorców (53%) mogłaby najsilniej zachęcić do założenia własnej firmy. Kolejną istotną zachętą byłby wydłużony okres płatności preferencyjnej składki ZUS. Uważa tak 43% badanych.
– Rekomendowałbym rządowi, by zamiast wymyślać „testy przedsiębiorcy” i ograniczać możliwość rozliczania się podatkiem liniowym samozatrudnionym, przyjrzał się temu badaniu. Polepszenie warunków prowadzenia działalności gospodarczej przysłuży się wszystkim i gwarantuję, że będzie szybko odczuwalne w budżecie państwa. – konkluduje Cezary Kaźmierczak.
Źródło: Związek Przedsiębiorców i Pracodawców